Miniony weekend w Gdańsku przyniósł wzmożone działania policji drogowej, które zakończyły się zatrzymaniem sześciu osób prowadzących samochód pod wpływem alkoholu. Seria interwencji, jaka miała miejsce na gdańskich ulicach, pokazuje, jak ważna jest codzienna troska o bezpieczeństwo oraz obywatelska czujność. Dla wielu mieszkańców to też przestroga – kontrole mogą być przeprowadzane o każdej porze, a konsekwencje są poważne.

Seria zatrzymań podczas weekendowych patroli

Już w piątek wieczorem na ulicy Targ Drzewny rozpoczęły się policyjne kontrole. Tam zatrzymano kierowcę volkswagena, u którego badanie wykazało ponad 0,25 promila alkoholu w organizmie. Funkcjonariusze natychmiast odebrali mu prawo jazdy. Był to dopiero początek intensywnych działań, które trwały przez cały weekend.

Obywatelska postawa ratuje życie

Sobota pokazała, jak istotne są reakcje świadków zagrożenia. Jeden z mieszkańców, zaniepokojony niebezpieczną jazdą kierowcy volkswagena, zdecydował się zablokować mu drogę i powiadomić służby. Policjanci, którzy przybyli na miejsce, potwierdzili, że kierujący miał aż 2,5 promila alkoholu w organizmie. Po zatrzymaniu został przewieziony na badania do szpitala, a jego samochód trafił na parking strzeżony. Kierowca stracił prawo jazdy.

Niedzielne interwencje – cztery kolejne przypadki

Kolejny dzień przyniósł aż cztery zatrzymania. Na ul. Podwale Przedmiejskie zatrzymano kierowcę opla z wynikiem ponad 1,2 promila. Został przewieziony na komisariat.

Na ulicy Jaśkowa Dolina wpadł 56-latek prowadzący peugeota. Alkomat wskazał u niego ponad 0,7 promila. Policjanci od razu odebrali mu prawo jazdy i doprowadzili do komendy.

Kilka godzin później, na ul. Budowlanych, kontrola drogowa zakończyła się zatrzymaniem 37-latka z powiatu kartuskiego, prowadzącego kię pod wpływem ponad 0,9 promila alkoholu. On również został odstawiony do komisariatu.

Ostatnia interwencja miała miejsce wieczorem na ul. Rajskiej. Zatrzymano tam 27-letniego obywatela Ukrainy prowadzącego renault z wynikiem 0,2 promila. Dodatkowo okazało się, że mężczyzna ma sądowy zakaz kierowania pojazdami, obowiązujący do 2026 roku. Samochód został odholowany, a kierowca zatrzymany przez policję.

Jakie grożą konsekwencje?

Każda z opisanych sytuacji skutkuje poważnymi konsekwencjami. Prowadzenie pojazdu pod wpływem alkoholu grozi nie tylko wysoką grzywną, ale także karą pozbawienia wolności do 3 lat, utratą prawa jazdy i zakazem prowadzenia pojazdów. W przypadku osób łamiących sądowy zakaz, prawo przewiduje jeszcze surowszą karę – nawet do 5 lat więzienia. Policjanci przypominają, że tego typu kontrole mają chronić wszystkich uczestników ruchu i minimalizować ryzyko tragicznych zdarzeń na drogach.

Rola mieszkańców i policji w poprawie bezpieczeństwa

Opisywany weekend pokazał, jak duże znaczenie ma współpraca społeczności z policją. To właśnie szybka reakcja mieszkańców pozwoliła uniknąć potencjalnych tragedii. Funkcjonariusze zapowiadają dalsze, systematyczne kontrole oraz apelują do kierowców o rozwagę i przestrzeganie przepisów. Każda taka interwencja to nie tylko zatrzymanie pijanego kierowcy, ale realna szansa na poprawę bezpieczeństwa w całym Gdańsku.

Opisane działania drogówki potwierdzają, że przestrzeganie prawa i obywatelska czujność mogą realnie przyczynić się do większego bezpieczeństwa na naszych ulicach. To ważna lekcja dla wszystkich mieszkańców miasta – warto reagować i nie pozostawać obojętnym wobec nieodpowiedzialnego zachowania na drodze.

Źródło: Komenda Miejska Policji w Gdańsku