Wczoraj w jednym ze starogardzkich sklepów doszło do zatrzymania mężczyzny, który podczas próby kradzieży alkoholu niespodziewanie okazał się osobą poszukiwaną w całej Europie.

Niepozorna interwencja w sklepie ujawnia poszukiwanego

Pracownicy ochrony zostali wezwani do mężczyzny, który próbował opuścić market bez płacenia za nieco ponad 30 złotych alkoholu. Początkowo incydent wydawał się rutynowy – sprawcę ukarano mandatem. Jednak standardowa procedura policyjna wykazała, że zatrzymany ma dużo poważniejsze problemy z prawem niż wykroczenie sklepowe.

Europejski nakaz i czerwona nota Interpolu

Policyjna kontrola danych wykazała, że 49-latek od dłuższego czasu unika wymiaru sprawiedliwości. Mężczyzna był ścigany zarówno przez polskie, jak i międzynarodowe organy ścigania. W jego sprawie wydano m.in. Europejski Nakaz Aresztowania oraz tzw. czerwoną notę Interpolu. Dodatkowo, sądy w Katowicach i Chorzowie wystawiły za nim dwa listy gończe.

Wyroki za przestępstwa przeciwko mieniu

Z informacji uzyskanych od służb wynika, że zatrzymany odpowiada za przestępstwa związane z mieniem, za które zasądzono mu 3 lata i 8 miesięcy pozbawienia wolności. Dotychczas skutecznie unikał odbycia kary, aż do wczorajszej kontroli w sklepie.

Dalsze postępowanie

Po zatrzymaniu, mężczyzna trafił najpierw do policyjnego aresztu, a następnie został przewieziony do aresztu śledczego. O jego dalszym losie zadecyduje sąd oraz prokuratura. Sprawa pokazuje, jak niepozorny incydent może doprowadzić do ujęcia osoby poszukiwanej na międzynarodową skalę.