Sierpniowy raport z polskiego rynku mieszkaniowego przynosi zaskakujące wieści. Trójmiasto po raz pierwszy wyprzedziło Kraków w rankingu najdroższych miast, podczas gdy pozostałe metropolie utrzymały ceny na niezmienionym poziomie. To przełomowy moment, który może zwiastować nowe trendy na krajowym rynku nieruchomości.

Historyczny moment dla Trójmiasta

Gdańsk, Gdynia i Sopot wspólnie osiągnęły średnią cenę 16 900 zł za metr kwadratowy – to wzrost o jeden procent w stosunku do lipca. Kluczowym czynnikiem okazało się wprowadzenie na gdański rynek ekskluzywnych apartamentów z najwyższej półki cenowej. Te prestiżowe inwestycje skutecznie podniosły średnią wartość całego regionu.

Dla porównania, Kraków – dotychczasowy lider w tej kategorii – utrzymał ceny bez zmian, co automatycznie przesunęło go na trzecią pozycję w krajowym zestawieniu. Warszawa nadal króluje z najwyższymi cenami w Polsce, ale jej przewaga nad Trójmiastem znacznie się zmniejszyła.

Wakacyjna strategia deweloperów

Sierpień ujawnił różne podejścia firm deweloperskich w poszczególnych regionach kraju. Podczas gdy w Trójmieście stawiano na segment premium, deweloperzy w pozostałych metropoliach koncentrowali się na sprzedaży mieszkań z popularnego segmentu cenowego.

Ta strategia skutkowała stabilizacją cen w Warszawie, Wrocławiu, Poznaniu, Łodzi i Górnośląsko-Zagłębiowskiej Metropolii. Analitycy BIG DATA RynekPierwotny.pl wskazują, że sierpniowe decyzje deweloperów były podyktowane sezonowością oraz oczekiwaniami na jesienne zmiany w polityce monetarnej.

Roczne perspektywy wyrównują się

Długoterminowa analiza pokazuje stopniowe wyrównywanie się różnic cenowych między miastami. Warszawa wykazuje najwyższą stabilność – ceny praktycznie nie zmieniły się w porównaniu z sierpniem ubiegłego roku.

Szczególnie interesujące są zmiany we Wrocławiu, gdzie dynamika roczna spadła dramatycznie: z 12-procentowego wzrostu w styczniu do zaledwie 2% w sierpniu. Podobny trend obserwujemy w Trójmieście – czerwcowe 10% różnicy rok do roku zmniejszyło się do 8% w sierpniu.

Nowi liderzy stabilności cenowej

W kategorii najbardziej przewidywalnych rynków mieszkaniowych Łódź zajmuje pierwszą pozycję z rocznym wzrostem jedynie 1%. Tuż za nią plasuje się Warszawa, która mimo najwyższych cen w kraju, charakteryzuje się wyjątkową stabilnością.

Kraków, Wrocław i Poznań tworzą grupę miast z umiarkowanym 2-procentowym wzrostem rocznym. Górnośląsko-Zagłębiowska Metropolia zamyka zestawienie z 5-procentową dynamiką, co nadal pozostaje w granicach normalności rynkowej.

Sygnały na najbliższe miesiące

Sierpniowe dane wskazują na zmniejszenie zarówno sprzedaży, jak i podaży nowych mieszkań. Deweloperzy wprowadzili na rynek mniej lokali niż sprzedali, co może wpływać na przyszłe trendy cenowe.

Eksperci przewidują, że wrześniowa obniżka stóp procentowych może ożywić popyt na mieszkania, szczególnie w segmencie kredytów hipotecznych. W połączeniu z ograniczoną podażą może to oznaczać powrót presji wzrostowej na ceny w kolejnych miesiącach.

Wakacyjne spowolnienie sprzedaży to naturalny element cyklu rynkowego, ale tegoroczne oczekiwania związane z polityką monetarną NBP mogły dodatkowo wzmocnić ten efekt. Jesień pokaże, czy sierpniowe trendy były jedynie sezonową przerwą, czy początkiem nowej fazy na polskim rynku mieszkaniowym.