W Starogardzie Gdańskim policyjny pościg w środku nocy zakończył się zatrzymaniem dwóch mężczyzn. Akcja, w którą zaangażowano kilka patroli, rozegrała się na miejskich ulicach i była wynikiem próby uniknięcia kontroli przez kierowcę, który nie miał prawa prowadzić pojazdów.

Ucieczka rozpoczęta po rutynowej kontroli

Nocna służba funkcjonariuszy ruchu drogowego nabrała niespodziewanego obrotu, gdy patrolujący miasto policjanci zidentyfikowali osobowy samochód marki Ford. Za kierownicą siedział 34-letni mieszkaniec powiatu, który wielokrotnie wcześniej łamał przepisy i posiadał obowiązujący zakaz prowadzenia pojazdów mechanicznych na okres dziesięciu lat. Mężczyzna, rozpoznany przez mundurowych, nie zamierzał jednak podporządkować się wezwaniu do zatrzymania.

Wielowozowy pościg zakończony zatrzymaniem

Po zignorowaniu sygnałów świetlnych i dźwiękowych, kierowca forda gwałtownie przyspieszył i zaczął uciekać. Policja natychmiast powiadomiła dyżurnego, który skierował na miejsce dodatkowe siły. W trakcie ucieczki przez centrum miasta samochód łamał kolejne przepisy ruchu – m.in. przejeżdżał skrzyżowania na czerwonym świetle i nie stosował się do znaków drogowych, czym stwarzał zagrożenie dla innych uczestników ruchu.

Po krótkim, ale intensywnym pościgu, samochód zatrzymał się. Kierowca i jego 38-letni pasażer próbowali jeszcze zbiec pieszo, jednak dzięki skutecznej współpracy patroli obaj zostali szybko ujęci. Przeprowadzone badanie stanu trzeźwości wykazało, że kierowca był trzeźwy, nie zmienia to jednak powagi popełnionych przez niego czynów.

Poważne konsekwencje dla kierowcy

Policja skierowała sprawę do sądu. Mężczyźnie grozi wyrok za niezatrzymanie się do policyjnej kontroli oraz za złamanie sądowego zakazu kierowania pojazdami. Przestępstwa te mogą skutkować karą pozbawienia wolności nawet do pięciu lat.

Policja przypomina o bezpieczeństwie na drogach

Komenda Powiatowa Policji w Starogardzie Gdańskim apeluje do mieszkańców o rozwagę i przestrzeganie przepisów ruchu drogowego. Ignorowanie poleceń funkcjonariuszy oraz próby ucieczki niosą bardzo poważne konsekwencje prawne, a przede wszystkim stwarzają zagrożenie dla innych. Bezpieczeństwo wszystkich użytkowników dróg zależy od odpowiedzialności każdego kierowcy.

Źródło: Policja Pomorska